"Pamiętajcie, że byłem przeciw. Reportaże sądowe"

"Pamiętajcie, że byłem przeciw. Reportaże sądowe"

Barbara Seidler

Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało się – dzięki opisywaniu także procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur – oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujące świadectwo epoki, ale także kawałek literatury napisany tak, jak dziś już nikt nie napisze.

„Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić… – żeby czas i ludzie, i tło, i to, co najważniejsze, odbiło się w słowie pisanym, żeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków…”.
Barbara Seidler

(Wołowiec: Wydawnictwo Czarne, 2017)

Książka znajduje się w zbiorach:

Biblioteki Publicznej w Ursusie, ul. Plutonu Torpedy 47
tel. 22 662 70 01

Aktualny stan dostępności prosimy sprawdzić telefonicznie lub
w katalogu on-line BP Ursus.

KD

Polecamy również: